![]() |
Janusz Dreczkapoeta, działacz społeczny |
Urodzony w Gorzowie Wlkp. w 1958 roku. Ukończył
I Liceum Ogólnokształcące i AWF w Gorzowie
Wlkp. oraz studia podyplomowe na Uniwersytecie
Adama Mickiewicza w Poznaniu (Wydział Prawa i Administracji),
a w zakresie zarządzania w służbie zdrowia
Stargardzką Szkołę Wyższą STARGARDINUM.
Pracował w Zespole Szkół Budowlanych i Szkole Podstawowej nr 21 (jako zastępca
dyrektora). Następnie w Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie jako dyrektor
Wydziały Infrastruktury, Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki i Wydziału Organizacyjnego,
a w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim w Wydziale Zdrowia. Był też
dyrektorem Lubuskiego Szpitala Pulmonologiczno-Kardiologicznego w Torzymiu.
Od 2003 r. przez trzy lata był głównym specjalistą administracyjnym ds. funduszy
europejskich w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej. W 2006 r. został powołany
w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów na doradcę premiera ds. organizacji
pozarządowych i absorpcji środków Unii Europejskiej. Od 2007 do marca 2008
r. był dyrektorem Oddziału Centrum Wars SA w Warszawie. Następnie pełnił
funkcję pełnomocnika rektora ds. współpracy międzynarodowej w Państwowej
Wyższej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wlkp. W czerwcu 2015 roku został powołany
przez prezydenta miasta Jacka Wójcickigo na stanowisko wiceprezydenta
Gorzowa odpowiedzialnego za sprawy społeczne, m.in. edukację, kulturę, sport
i pomoc społeczną. Z funkcji zrezygnował w sierpniu 2016 r. Był także w swoim
czasie doradcą premiera Kazimierza Marcinkiewicza.
Z zamiłowania społecznik i działacz kultury. Jest wiceprezesem Stowarzyszenia
Twórców i Przyjaciół Kultury Cygańskiej im. Bronisławy Wajs-Papuszy. W 2007
roku zaangażował się w pozyskanie dla Gorzowa pamiątek po Irenie i Tadeuszu
Byrskich – legendarnych dyrektorach i reżyserach Teatru im. Juliusza Osterwy.
W 2010 r. otrzymał Nagrodę im. Janusza Słowika.
Wydał dwa tomiki z wierszami: „W cieniu słowa” (1995) i „Verbum” (2017),
z ilustracjami Bogusława Legana), a także pisze eseje, artykuły, felietony o regionie,
teatrze, literaturze, o mniejszościach narodowych w Polsce.
Książka – nierozdzielny towarzysz,
przyjaciel bez interesu, domownik bez naprzykrzania.
Ignacy Krasicki
225
„Słowik ” dla
Janusza Dreczki
„Słowik” to statuetka przyznawana
co roku osobom, które zasłużyły
się dla gorzowskiej kultury, choć
nie miały takiego obowiązku, bo nie
pracują etatowo w jej strukturach.
Przed laty nagroda ta została ustanowiona
z inicjatywy Anny Makowskiej,
a przyznawana jest przez kapitułę
składającą się z jej laureatów z lat poprzednich.
Upamiętnia wieloletniego
kierownika Wydziału Kultury Urzędu
Miasta – Janusza Słowika, który inicjując
i organizując rozliczne imprezy
zdecydowanie wykraczał poza swoje
obowiązki, był urzędnikiem z sercem
i duszą dla kultury.
Laureatami tej nagrody w latach
poprzednich byli: Barbara Schroeder
– prowadząca klub „Na Zapiecku”,
Marek Piechocki – poeta i organizator
imprez muzycznych, przede
wszystkim recitali pianistycznych,
Jerzy Synowiec i Arkadiusz Grzechociński – inicjatorzy pomników upamiętniających
ciekawych gorzowian oraz fotograf Daniel Adamski – inicjator akcji
i imprez fotograficznych.
W 2010 r. nagrodę tę kapituła przyznała Januszowi Dreczce. Przez
kilka lat szefował on wojewódzkiej, gorzowskiej kulturze, ale mimo że od
1999 r. pracuje w innych instytucjach, zawsze włącza się w różne formy
działania dla kultury. Ostatnio – dla upamiętnienia osoby i dorobku poetyckiego
Kazimierza Furmana.
Uroczyste wręczenie miało miejsce 9 grudnia 2010 r. w klubie „Pod Filarami”.
Wzruszony laureat stanął na scence klubu, jak podkreślił – po raz drugi w życiu.
Pierwszy raz stał na niej jako student AWF i członek uczelnianego kabaretu na
konkursie dla zespołów amatorskich. Przy stoliku jurorskim siedziała wówczas...
Anna Makowska. Dla Janusza Dreczki był to ważny dzień, bo jego kabaret odniósł
pierwszy sukces. Potoczyły się wspomnienia...
Janusz Dreczka pisze wiersze, które niejednokrotnie publikowane były na
łamach „Pegaza”. Składa je w niewielkie tomiki drukowane własnym sumptem.
Może „Słowik” doda mu odwagi, by nareszcie wydać je w książce.
226
Polska od 3 sierpnia
2010 roku
Boję się, że zacznę płakać
A łzy zaleją moje życie
Opadnę na dno
I pociągnę cię za sobą
Współczesny obyczaj
Każe mi milczeć na urlopie
W sprawie symbolu
Wiary w Boga i Człowieka
Odbieram sobie głos,
Że mnie wtedy
I przy tym
Nie było
A stary biskup mawiał za życia
Że: „człowiek umiera w człowieku
gdy uczynione dobro go nie raduje
a zło nie boli”.
(na późny wieczór 3 sierpnia 2010 r.)
Polska od 10 kwietnia
2010 roku
Dopóki ziemia kręci się
O Panie, daj nam znak.
Władzy spragnionym uczyń,
By władza im poszła w smak.
(Bułat Okudżawa)
…a ja powtarzam:
Polska! Polska!
i jeśli nie zrozumiem dziś
to będę powtarzał jutro:
Polska! Polska!
i jeśli nie zrozumiem jutro
to będę powtarzał za dwa dni,
za trzy dn: Polska!
i jeśli nie zrozumiem
po trzech dniach
będę powtarzał: Polska!
(na wieczór 10 kwietnia 2010 r.)
Polska od 31 sierpnia
2010 roku
Naznaczeni
Piętnem Solidarności
Pontyfikatem Słowiańskiego Papieża
Obmywamy z przekleństw
Zabłocone diamenty
Z otwartych skrzyń
Pamięci narodowej
Unosi się zapach
Koktajlu mołotowa
Historia dwudziestu jeden postulatów
Przybitych do krzyża
Po trzydziestu latach
Obrasta cierniową koroną
Staje się pośmiewiskiem
Ograniczeniem swobód
i wolności obywatelskich
Ocieram z mgły zdumione oczy
(na jubileuszowy wieczór 31 sierpnia 2010 r.)
227
Polska od pierwszej
niedzieli adwentu 2010
Czy możesz odwiedzić Chrystusa
Polsko, moja Ojczyzno?
przykryta śniegiem:
i biedna, i bogata
taka prawdziwa dziś jesteś
a my już tacy jacyś!
opisani przez innych
na pamiątkowych tablicach
w kościołach
i biedni, i bogaci
wszystko wydaje się coraz bliższe
jakby święte, jakby przeklęte!
szukasz figurek: skarbonki
osiołka, pasterzy
i desek, i siana do żłobu;
Jezusa, Maryi i Józefa
PRZED SPOTKANIEM
Z POETĄ JANUSZEM
DRECZKĄ
Janusza Dreczkę poznałem już po
roku 1990. Wiedziałem, że przyjaźni
się z moim szkolnym kolegą, Leszkiem
Stefaniakiem. To ciekawe, że nie spotkaliśmy
się w latach osiemdziesiątych,
gdy byłem komendantem niezależnego
harcerstwa. Janusz do harcerstwa
nie należał, jednak działał w otoczeniu
wspaniałego księdza Andrzejewskiego.
Gdy po 1990 roku zaczęliśmy się rozpoznawać,
wówczas wystarczyło hasło
i każdy wiedział z kim ma do czynienia.
Ot, wspólnota tamtych czasów.
Wiesław Pietruszak
PS. Pisałem kiedyś, że w związku
z moją korespondencją z poetami,
dość często otrzymuję wiersze, a to na
Boże Narodzenie, a to na Wielkanoc.
Pozwolę sobie przytoczyć jeden z nich
autorstwa Janusza Dreczki:
Codzienność
niewyróżniona
opatrzeni próbą
na obraz i podobieństwo
doskonałości
stajemy się cechą życia wiecznego
w codzienności niewyróżnionej
w palmowym orszaku
wołamy: Hosanna! Hosanna!
zbaw nas teraz
nie odmawiaj nam pomocy
i wiecznej opieki
w naszej codzienności
i świętowaniu Zmartwychwstania
Polska od Wigilii
Bożego Narodzenia 2010
Życie zamykasz w obrazkach
zatrzymujesz w fotografiach,
stajesz się samą dla siebie?
a może chcą mieć Ciebie
w obrazkach
wieszać na ścianach
w fotografiach
i tylko dla siebie?
w końcu posadzą Cię
na pustym miejscu
przy wigilijnym stole
albo położą w żłobie przy Jezusie
ustawią obok osła
przyniosą Cię jako mirrę,
kadzidło… złoto?
moc truchleje
bądź silniejsza i sprawiedliwa
|